Subaru wraca do gry

Subaru ujawniło ceny swojego nowego elektrycznego crossovera, Uncharted. Cena startowa to 139 980 PLN. Tanio, jak na samochody elektryczne, prawda? Uncharted ma zasięg ponad 480 km oraz moc do 338 koni mechanicznych. To może wydawać się imponujące, ale nie oszukujmy się – wciąż nie jest to bolid Formuły 1.

Specyfikacja z niespodzianką

Subaru poprawiło to, co Solterra miała do zaoferowania (czyli niewiele), a teraz wprowadza na rynek nie jeden, ale dwa nowe modele. Niedawno poznaliśmy szczegóły Trailseeker – bardziej wagon niż SUV. Teraz czas na Uncharted, młodszego brata.

Na papierze to świetna propozycja dla tych, którzy chcą wskoczyć na elektryczną karuzelę. Czy Subaru odnalazło złoty środek?

Na co nas stać?

Uncharted z napędem na przednią oś zapewnia 221 koni, a z napędem na wszystkie koła aż 338. To więcej niż Hyundai Kona EV czy Kia Niro EV. Patrząc na konkurencję, Hyundai zaczyna od około 132 000 PLN z zasięgiem 320 km. Mustang Mach-E i Hyundai Ioniq 5 walczą z Uncharted w tej samej kategorii cenowej, ale ich zasięg to tylko 360 km. Ioniq 5 ma 168 koni? To jakby jeździć mopedem w wyścigu motocyklowym.

Nowa era czy kolejny mit?

Chevy Equinox EV zdobył nagrodę za „Przełomowy EV Roku” za 139 980 PLN i 514 km zasięgu. Nissan Leaf 2026 przebija to, oferując 480 km za nieco ponad 120 000 PLN. Subaru dołącza do wyścigu, co oznacza więcej jakościowych, przystępnych EV na amerykańskim rynku.

Walka o niższe ceny EV trwa, a Subaru zdaje się wiedzieć, że poważne podejście do elektryków to nie tylko moda, to przyszłość.

Czy to wystarczy, by podbić rynek? Cóż, to jakby próbować wygrać rajd Dakar na rowerze – możliwe, ale niełatwe.

Autor